niedziela, 27 sierpnia 2017

Dolny Śląsk - 18-20.08.2017

    RATUSZ W JELENIEJ GÓRZE

Po raz drugi odwiedziłem krainę słynącą z niezliczonych zamków, pałaców i ich ruin, miast starych i młodych, gdzie od wieków stykają się kultury i obyczaje. Miejscem pobytu była Jelenia Góra, miasto praktycznie nietknięte w czasie ostatniej wojny światowej, ale mocno okaleczone podczas wojny trzydziestoletniej między katolikami a prawosławnymi, gdzie spora część miasta stała w płomieniach. We znaki dawały się tutaj także wichury. Nie zmienia to faktu, że Jelenia Góra to miasto bardzo piękne i mające - zwłaszcza w obrębie Starego Miasta - sporo do zaoferowania. Szczególnie godny uwagi jest Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego - XVIII wieczna świątynia, jeden z sześciu na Śląsku tzw. Kościołów Łaski. Co ciekawe, świątynia projektu Martina Franza wzorowana była na Kościele św. Katarzyny w Sztokholmie, ale gdy ten drugi strawił pożar, architekci szwedzcy przyjechali do Jeleniej Góry, by odtworzyć to, co pierwotnie było oryginałem. Tak kopia stała się oryginałem, a niezwykłe koło się zamknęło. W kościele zwracają uwagę przepiękne organy znajdujące się - co niezwykle rzadkie - nad ołtarzem głównym. Wrażenie robią także iluzjonistyczne obrazy...





Warto zobaczyć tutaj także Cerkiew Św. Piotra i Pawła - niegdyś kościół katolicki oraz tzw. Bramę Wojanowską wraz z Kaplicą Św. Anny. Idąc w kierunku Ratusza możemy zauważyć pojedynczy i już mocno rdzewiejący tramwaj - pozostałość i pamiątka po latach, kiedy w Jeleniej Górze całkiem prężnie działała komunikacja szynowa. Dziś pozostał tramwaj i fragmenty torów. Warto wybrać się na skraj Starego Miasta, by zobaczyć pozostałości dawnych murów obronnych, których miasto swego czasu miało podwójny pierścień. Dziś pamiątką po dawnych umocnieniach serca Jeleniej Góry jest Brama Zamkowa i Baszta Grodzka. Zabytki zachowały się w bardzo dobrym stanie. 





Zostawmy Jelenią Górę i ruszmy dalej, dokładnie na południe. Tutaj, w Kotlinie Jeleniogórskiej w rozlewisku Bobru i Kamiennej leży szlak, tzw. Dolina Pałaców i Ogordów - unikalny kompleks 30 przepięknych rezydencji. Na obszarze zaledwie 102 km2 spotykają się gotyckie zamki i wieże obronne, renesansowe dwory, barokowe pałace i XIX-wieczne, neogotyckie, neorenesansowe i klasycystyczne rezydencje, wzniesione przez najwybitniejszych architektów epoki.
Reprezentacyjnym rezydencjom towarzyszą rozległe parki krajobrazowe, z bogatym starodrzewem i urozmaiconą architekturą ogrodową. Położone blisko siebie, wtopione w dziewicze wzgórza i dorodne lasy Karkonoszy i Rudaw Janowickich tworzą wspaniałą, unikatową w skali europejskiej enklawę. Po latach zapomnienia i zaniedbań, dzięki intensywnym pracom rewitalizacyjnym i konserwatorskim w znacznym stopniu przywrócono walory tzw. Śląskiego Elizjum.


 ZAMEK KSIĄŻ
                                                 
Wycieczkę rozpoczynam od Zamku Książ, którego pierwsza pisemna wzmianka pochodzi z końca XIII wieku. W początkowych wiekach Książ miał za sobą wielce burzliwe dzieje. Często przechodził z rąk do rąk, należał do różnych państw, był niszczony podczas licznych wojen, które były tu toczone. Tak naprawdę niewiele wiemy o początkach dzisiejszego zamku, a i w przekazach o pierwszych wiekach jego funkcjonowania jest wiele luk i niejasności, a wręcz sprzeczności. Mimo spustoszenia przez hitlerowców, a następnie Armię Radziecką i lokalnych szabrowników, zamek przetrwał i jest dziś trzecim największym tego typu obiektem w Polsce po Malborku i Wawelu. 


                                                                   PAŁAC WOJANÓW


Odwiedziłem również Pałac w Łomnicy - cudownie uratowany od popadnięcia w całkowitą ruinę przez rodzinę von Kuster - przedwojennych właścicieli obiektu. W latach 90., po krótkim rekonesansie kupili oni wtedy ruinę i rozpoczęli na własną rękę jej ratowanie. Nie jest to może najwyższych lotów artystycznych zabytek, ale oko i dusza i tak nie powinny się nudzić. Obecnie pałacem, wraz z zabudowaniami pofolwarcznymi zarządza Elisabeth von Kuster. Atrakcją, obok samego obiektu jest dawna stodoła - dziś restauracja, oraz punty z lokalnymi wyrobami - między innymi związanymi z tkactwem lnianym. 

                                                                              PAŁAC ŁOMNICA

Wrażenie artystyczne robi niewątpliwie Pałac w Wojanowie. Obiekt na planie kwadratu z okrągłymi alkierzowymi wieżami zachwyca rozległym  tarasem z bocznymi schodami, z fantastycznym widokiem na ogromny ogród. Bardzo cenny jest portal wejściowy boczny, który podobno spoczywał...w krzakach i został przypadkowo znaleziony przez studentów podczas lokalnego rekonesansu...
Bardzo przyjemnym miejscem jest Miłków z kolejnym Pałacem. Ponieważ jest to hotel nieudostępniony do zwiedzania, największą atrakcją miejsca jest... możliwość degustacji i zakupu piwa Spiż z lokalnego browaru. Odwiedziłem także Pałac w Karpnikach który również jest obecnie hotelem i można go zwiedzać tylko z zewnątrz. Moim zdaniem jeden z mniej atrakcyjnych wizualnie obiektów na szlaku pałacowo-zamkowym.

                                                                  PAŁAC KARPNIKI


Ostatniego dnia zajrzałem do Zamku Czocha, wokół którego nadal krąży mnóstwo legend i którego tajemnice oraz bajeczne położenia nad Jeziorem Leśniańskim przyciągają turystów ale także m.in. filmowców. To tutaj kręcono m.in. Tajemnice twierdzy szyfrów, Wiedźmina i wiele innych produkcji. Na deser został Zamek Grodziec, położony na powulkanicznym wzniesieniu, miejsce wielu wydarzeń kulturalnych, jak turnieje rycerskie czy przeglądy folklorystyczne. Jest to bardzo ciekawe miejsce - przewodnicy i zarządzający całością Kasztelan są ubrani w szlacheckie stroje rodem z późnego średniowiecza, opowiadają ze swadą i "grzańcowym" poczuciem humoru. Można faktycznie poczuć się jak w innym wymiarze.


                                                                   ZAMEK CZOCHA




Nie zapomniałem o ostatniej atrakcji - Parku Miniatur w Kowarach, gdzie na terenie dawnej fabryki dywanów urządzono ekspozycję z najważniejszymi obiektami Dolnego Śląska w miniaturze i nie tylko. Oprócz zamków i pałaców jest tutaj Zapora na Łomnicy a nawet Śnieżka ze swoimi charakterystycznymi zabudowaniami. Przewodnicy opowiadają konkretnie, co chwila sypiąc ciekawostkami i anegdotami. Jedna z nich mówi o Kościele Św. Wawrzyńca, który położony jest na Śnieżce. Można w nim wziąć wyjątkowy ślub ale warunek jest dosyć wymagający: trzeba wybrankę serca wnieść na ręce po szlaku prowadzącym na szczyt. Oczywiście, jak dotąd nikomu się to nie udało. 


                                       ŚNIEŻKA W MINIATURZE
                                                         ZAPORA NA ŁOMNICY


                                                                 BRAMA WOJANOWSKA


W Jeleniej Górze warto jeszcze wybrać się do Cieplic Śląskich - kiedyś odrębnej jednostce - dziś części Jeleniej Góry. Cieplice słyną z gorących wód leczniczych, które wykorzystano budując m.in. baseny termalne. Pita woda leczy choroby układu moczowego, choroby kobiece czy choroby oczu. 


                                                                     CIEPLICE ŚLĄSKIE


Marcin Bareła